jesienna poezja

O jakie rzewne widowisko:
Czerwone liście za oknami
I cienie brzóz,płynące nisko
Za obfitymi obłokami.
***
Nad ranem jeszcze biały szron
A oto już się dzień płomieni.
I stoi mój rówieśnik-klon
Wpozłocie słońca i jesieni.
***
Oszyby deszcz dzwoni,deszcz dzwoni jesienny.
Dżdżu krople padają i tłuką się w me okno…
Jęk szklany…płacz szklany…
A szyby w mgle mokną.
I swiatła szarego blask sączy się senny…
O szyby deszcz dzwoni,deszcz dzwoni jesienny.
***

2 komentarze do “jesienna poezja”

  1. elo! Mam w linkach twój blog poniewaz jest o jesieni mam blog o jesieni i prosze o twuj komentarz!www.charakterek-klaudusia.blog.onet.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *